Thursday, May 31, 2007


w koncu:) my first profeszional instrument
troche zamieszania z tym bylo
na poczatku myslalem nad ibanezem jem lub rg 570 i wyzej, jednak moj dobry przyjaciel znajacy sie nieco na zreczy wypedził mi z głowy takie pomysly
pozniej do głowy mi przyszlo kupno mayonesa z serii setius pro...mahoń 2 humbuckery z rozlaczanymi cewkami, super gryf (podobno) i floyd wsyztsko to za okragla sumke 3500 około
pod warunkiem ze nie ukradna jej podczas transportu (znany mi jest autentyk przypadek neistety firma upc i mayones nie wykazała sie zbytnio facet ani nie ma kasy i ani wiosla smutna sprawa...)
jednak wywalac teraz 3500 na istrument ktory pozniej ciezko mi bedzie sprzedac za wiecej niz 2300 kiepska inwestycja
przegladajac allegro dobzrer znany mi facet znajacy sie na rzeczy (Krisstal thx) polecił mi topowy customowy amerykanski instrumencik marki 48th St. custom guitars New York City
w podjeciu decyzji pomogl dodatkowo Maciek Be za co wielkie dzieki:)
instrument o rasowej historii powstania, nazwa wywodzi sie od nazyw ulicy ktora uznawana jest za mekke gitarzystów, siedzibe takich firm jak shur czy pensa, Rubby's Shop
w pracowni lutniczej w ktorej powstałą gitara zaczynali tacy lutnicy własnie jak shur czy pensa, mało jest informacji w necie na ten temat, wiem jedno ze gitara jest najwyzszych lotów, z super drewna i z topowym osprzetem, pomimo wieku ok 20 lat wyglada jak bym przyniosl ja ze sklepu
jest bardzo uniwersalna, podstrunnica hebanowa, szeroki gryf, niska akcja strun, niesamowite wywarzenie i brzmienia ... jest bardzo uniwersalna
jesczze chce ja ograc na innym wzmaku i pokazac pewnemu znajomemu gitarnikowi ktory nieraz juz mi pomogł i zna sie na rzeczy,mowa tu o panu Arku Kondrowskim ktorego traktuje jako starszego gitarowego brata, ktorego moge godzinami sluchac jak opowiada o graniu i muzyce ;)
w całej sprawie zwiazanej z gitara maczał palce podobno sam pan Jan Bo ...
ok zamieszczam pare fotek to tyle musialem sie pochwalic ;)

a tak btw przy kazyji dzieki dla Jacka Małoty, to taki koles dzieki ktoremu sobie zaczolem brzdakac i mam ztego przyjemnosc, po 2 zna sie na muzie i wie co dobre, zawsze jak do niego szedlem to mi zapuszczał cos swierzego i zajebistego z kad on to bierze?? :)

No comments: